Zawody w Suszu, stolicy polskiego triathlonu, miały sprawdzić moje przygotowanie szybkościowe i tolerancję organizmu do pozostawania przez ponad godzinę w wyższych strefach tętna. Jakie wnioski wysnułem z tego startu? Jak się bawiłem? Jaki wynik osiągnąłem? Zapraszam do lektury.
Mistrzostwa Polski na dystansie sprinterskim – EuCo Susz 2016
Napisz odpowiedź