Miesięczne archiwum: październik 2014

Trening z trenażerem

Trenazer-Powietrzny

www.trenazery.pl

Aura na dworze się zmienia, dlatego warto zacząć powoli odkurzać  trenażer rowerowy. Triathloniści nie przepadają za tym urządzeniem, ponieważ z reguły kojarzy im się z monotonią i rutyną. Trenażer jest jednak konieczny, jeśli chcemy optymalnie przygotować się do sezonu w okresie jesienno-zimowym. Niestety taki mamy klimat. Trenując pod dachem warto pamiętać o kilku zasadach, aby trening był maksymalnie efektywny.

Czytaj dalej

Roztrenowanie – psychiczny reset

reset

Po zakończonym sezonie zawsze powinniśmy zrobić sobie krótszy (2-3 tygodnie) lub dłuższy (4-8 tyg.) urlop od sportu, który uprawiamy przez cały sezon. Najistotniejszą funkcją roztrenowania jest regeneracja organizmu po ciężkich startach i reżimie treningowym. To czas na leczenie kontuzji oraz wyłączenie głowy – naładowanie psychicznego akumulatora. Aspekt mentalny jest dla mnie równie istotny, jak odnowa fizyczna, ponieważ także (a może przede wszystkim) od naszej kondycji psychicznej zależy, czy będziemy wystarczająco przygotowani i zmotywowani do wyznaczania sobie nowych, ambitnych celów i ich realizowania.

Czytaj dalej

Biegowy język

alfabet

źródło: http://cowbird.com/story/8829/Humanica_Alfabet/

Bieganie to prosty sport. Często mówi się, że najprostszy z możliwych. Jednak gdy przeciętny śmiertelnik posłucha rozmowy dwóch, ostro wkręconych w temat biegania maratończyków to zastanawia się czy faktycznie rozmawiają oni po polsku. Powiedzmy, że jeden mówi tak: Stary! To była rzeźnia. Pejs leciał równo, ale po dwudziestym odezwało się pasmo i żeby zmniejszyć dyskomfort, to starałem się robić lepszą kołyskę. No wiesz – supinować mocniej. Po agrafce wciąłem żelka, żeby nie zderzyć się ze ścianą. Na bufecie złapałem jakieś izo i wodę. Po trzydziestym Garmin pokazywał, że wchodzę już w trzeci zakres, chociaż nie robiłem żadnych głupich interwałów – trzymałem rytm. Powiem ci, że noga już pod koniec nie podawała.Ostatni kilometr biegłem ile fabryka dała, chociaż nie miałem szans na PB. Chyba trochę zaniedbałem core i dlatego w drugiej połówce nie było lekkości…Generalnie fajna impreza. Było z kim biegać…

Czytaj dalej