Po opaskach compressport R2 przyszedł czas przetestować skarpetki o wystrzałowej nazwie V2. De facto są to podkolanówki o zróżnicowanej strukturze materiału w poszczególnych częściach skarpety. Przy palcach mamy do czynienia z podobnym włóknem z jakiego zrobione są opaski R2. Dalej – na śródstopiu i w okolicy kostek – możemy zaobserwować wiele wypustek, które delikatnie masują stopę i ścięgno achillesa, dzięki czemu mamy poczucie jak gdyby po nodze chodziło stado mrówek. Jest to paradoksalnie przyjemne uczucie. Celem tych wystających części materiału jest wspomożenie lepszego krążenia krwi oraz lepsza stabilizacja i ograniczenie przemieszczania się stopy w bucie.
Miesięczne archiwum: kwiecień 2014
W niedzielę dbałem o zdrowie w Łodzi
Łódź to miasto, które chciałem odwiedzić pod kątem biegania już dawno temu. Miałem jednak z różnych przyczyn pod górkę. W tym roku jednak udało się.
Mój plan na tę imprezę zakładał zrobienie lekkiego treningu – długiego wybiegania w strefie tlenowej. Nie miałem zamiaru bić życiówek, czy specjalnie szarpać się. Zgłosiłem się jako zając , który doholuje grupkę biegaczy na czas: 3h 45min. Zającowanie ma swoje plusy: ciągła interakcja z biegaczami, fajna zabawa, a poza tym – poczucie że robi się coś przydatnego. Czytaj dalej
Rekordowy Półmaraton Warszawski
Na kilka miesięcy przed startem wiedziałem , że będzie to najliczniejszy pod względem frekwencji półmaraton w Polsce. Po prostu musiałem w nim uczestniczyć. Bardzo chciałem być nie tylko jednym z wielu biegaczy, ale dołożyć coś od siebie. Chciałem być pacemakerem, by stać się częścią tego wydarzenia – dla mnie – największego święta biegania na wiosnę w Polsce. W biegach pod szyldem Fundacji Maratonu Warszawskiego startuję od 2007 roku i od tamtej pory sporo się zmieniło w polskim bieganiu i polskiej świadomości odnośnie biegania. Niesamowicie cieszy, że tegoroczny Półmaraton Warszawski jest na 5 miejscu w Europie jeśli idzie o ilość zawodników w nim startujących.