Archiwa tagu: biegowe zwroty i terminy

Biegowy język

alfabet

źródło: http://cowbird.com/story/8829/Humanica_Alfabet/

Bieganie to prosty sport. Często mówi się, że najprostszy z możliwych. Jednak gdy przeciętny śmiertelnik posłucha rozmowy dwóch, ostro wkręconych w temat biegania maratończyków to zastanawia się czy faktycznie rozmawiają oni po polsku. Powiedzmy, że jeden mówi tak: Stary! To była rzeźnia. Pejs leciał równo, ale po dwudziestym odezwało się pasmo i żeby zmniejszyć dyskomfort, to starałem się robić lepszą kołyskę. No wiesz – supinować mocniej. Po agrafce wciąłem żelka, żeby nie zderzyć się ze ścianą. Na bufecie złapałem jakieś izo i wodę. Po trzydziestym Garmin pokazywał, że wchodzę już w trzeci zakres, chociaż nie robiłem żadnych głupich interwałów – trzymałem rytm. Powiem ci, że noga już pod koniec nie podawała.Ostatni kilometr biegłem ile fabryka dała, chociaż nie miałem szans na PB. Chyba trochę zaniedbałem core i dlatego w drugiej połówce nie było lekkości…Generalnie fajna impreza. Było z kim biegać…

Czytaj dalej